Na Straszniej pojawiło się nowe, cieplutkie opowiadanie. Tzn. nie do końca nowe - w bólach rodziło się przez...jakiś rok. No, ale jest i zapraszam serdecznie!
Sil, dziewucho, miło Cię gościć! Jak do mnie dotarłaś? ;)
Problem z linkiem to rzeczywiście wynik mojego kombinowania, pardąsik. Wydawało mi się, że to lewa strona jest mniej czytelna. Ciągle coś poprawiam, zmieniam, dodaję. Kiedyś w końcu ten blog będzie porządnie wyglądał, ale jestem informatycznym imbecylem i potrzebuję na to czasu ;)
Mówię o wszystkich wpisach, które powstawały podczas moich manipulacji w ustawieniach. Pochrzaniłem co nieco i już sam nie wiem, co tu działa, a co nie :P
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSil, dziewucho, miło Cię gościć! Jak do mnie dotarłaś? ;)
OdpowiedzUsuńProblem z linkiem to rzeczywiście wynik mojego kombinowania, pardąsik.
Wydawało mi się, że to lewa strona jest mniej czytelna. Ciągle coś poprawiam, zmieniam, dodaję. Kiedyś w końcu ten blog będzie porządnie wyglądał, ale jestem informatycznym imbecylem i potrzebuję na to czasu ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMówię o wszystkich wpisach, które powstawały podczas moich manipulacji w ustawieniach. Pochrzaniłem co nieco i już sam nie wiem, co tu działa, a co nie :P
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNa tyle to sam potrafię wpaść :P Ale gdyby jeszcze gdzieś się to powtórzyło, to mów szybko!
OdpowiedzUsuń